queerdelys

napisał(a) o Trash Humpers

Filamster się nie mylił. Wahałam się pomiędzy trzy i cztery, a według algorytmu miałam mu dać 3,5. I dałabym. Ale nie ma połowek. Planuję napisać więcej na temat tego filmu, ponieważ jest niezwykle wyrazisty. Zgadzam się z Michukiem- jest to film o artystach. Szczerze powiedziawszy twór Korina to jeden wielki performance. Widzę w nim sens, widzę poetyckość, ale niestety jest ona przysłonięta nudą i monotonią. Bardzo freudowski film.

Ja byłem zbyt zdegustowany, żeby się nudzić :)
Film jest monotonny, to fakt. Ale każda kolejna scena na tyle mnie zaskakiwała, że o znudzeniu nie było mowy. Jak widać, co człowiek to inna opinia na temat tego visual artu Korina mylnie nazwanego filmem. I o to właśnie chodzi.